[tc-logo-slider logo_cat=”Góra”]

Szarej rzeczywistości chyba już nie ma… Historycznie zrobiło się wręcz całkiem barwnie. Świat podążył za starym chińskim życzeniem: „obyś żył w ciekawych czasach”, wprowadził je do realizacji, no i…mamy to!
Ciekawe czasy.
Jednak kiedy dopadły nas te niebanalne realia, chyba jeszcze bardziej wszyscy potrzebujemy wytchnienia od tego, co się dzieje wokół nas. Potrzebujemy przywrócenia wiary w drugiego człowieka, potrzebujemy nadziei na lepsze jutro większej niż kiedykolwiek wcześniej, na zwycięstwo PRAWDY nad kolejnymi falami fałszu…, potrzebujemy większego poczucia bezpieczeństwa…
Potrzebujemy wszystkiego, z czego nas w ciągu ostatnich lat odarto, wmawiając nam, że w nowym wspaniałym świecie nie będą nam już te wartości do szczęścia potrzebne.
Dlatego…niech ten Wielkanocny Czas nasyci każdego z nas tym, czego pragnie najbardziej.
W dobie olbrzymich podziałów przez wszystko, co tylko może ludzi podzielić, niech atmosfera przy naszych świątecznych stołach nie rozmienia się na drobne…, a jedynymi do podziału – jeśli już – niech będą wielkanocne jaja.
Niezależnie od poglądów, od tego, czy coś nas łączy, czy już raczej więcej dzieli niż łączy.., życzę Wam dobrych Świąt i
duuużo wiosennego ciepła.
Tego na zewnątrz raczej nie doświadczymy w najbliższych dniach, ale to w sercach, w relacjach z innymi, sami śmiało możemy jeszcze zasiać, a potem bezterminowo hodować.
Zdrowych i radosnych Świąt!