Konstanty Ildefons Gałczyński „Zima z wypisów szkolnych”. Czyta: Włodzimierz Pawelec – dla Radia Postaw na Wolność.
Realizacja nagrania: Paweł Januszek / Postaw na Wolność Październik 2022 / https://postawnawolnosc.pl/radio
Paweł Wyszkowski: „Wiersz Zima z wypisów szkolnych uznaje się za utwór polityczny, będący satyrą na rzeczywistość sanacyjną Polski z czasów dwudziestolecia międzywojennego. Poprzez przywołanie naiwności dziecka (domyślając się w tym naiwności człowieka dorosłego), wpisanej w karykaturalną rzeczywistość rozmowy ujawnia się refleksja poety na temat polityki władzy rządzącej. Tak jak fikcyjny bohater wiersza tłumaczy dziecku, komu powinno zawdzięczać prószenie śniegu, malowanie mrozu na szybach, śliczne sople na dachu, „wszystkie zimowe wygody”, tak pełna demagogii i niedorzeczności jest polityka propagandy. Poeta krytykuje ją, wyśmiewa, szydzi z jej ideologii, megalomanii i samozachwytu. Uważa to za nienaturalne, wręcz nieuczciwe wobec prostych obywateli, bo urzędnicy zawdzięczają wszystkie sukcesy wyłącznie sobie, gdzie nawet piękna, bajeczna zima jest wytworem ich pracy, a nie natury. Zima z wypisów szkolnych jest politycznym paszkwilem. Gałczyński wykorzystał tu technikę przedstawienia świata w ironicznej scenie rozmowy.” [https://www.na6.pl/polski/zima_z_wypisow_szkolnych_galczynski]